OFICJALNIE: Nowy trener 1.FC Köln

fot. Transfery.info
Michał Flis
Źródło: 1. FC Köln | Kölner Stadtanzeiger

1. FC Köln zatrudniło szkoleniowca, który poprowadzi drużynę w trakcie nadchodzącego sezonu.

Nowym opiekunem popularnych „Koziołków” mianowany został Markus Anfang, który związał się z klubem czteroletnim kontraktem.

43-latek powraca tym samym do rodzinnego miasta po tym, jak przez ostatnie dwa lata odpowiadał za wyniki Holstein Kilonia. W klubie mającym swą siedzibę nad wybrzeżem Morza Bałtyckiego udało mu się m.in. awansować do 2. Bundesligi, a w bieżącym sezonie doprowadził ekipę beniaminka do drugoligowej czołówki, wciąż zachowując realne szanse na awans na najwyższy poziom rozgrywkowy.

- Jestem Kolończykiem więc żadnymi słowami nie wyrażę, jak wiele znaczy dla mnie praca w klubie z tak wspaniałymi kibicami i tradycjami. Jestem bardzo wdzięczny Holstein za wspólnie spędzony czas i to, że klub ten dał mi możliwość spróbowania swych sił na tak wysokim poziomie.

Jak informuje „Kölner Stadtanzeiger”, klub z Kolonii będzie zmuszony zapłacić ekipie Holstein około półtora miliona euro. 

Głównym celem szkoleniowca w zbliżającym się sezonie będzie najprawdopodobniej wywalczenie awansu do Bundesligi. W bieżącym sezonie kolończycy zajmują bowiem ostatnią pozycję w tabeli pierwszej ligi, mając iluzoryczne szanse na utrzymanie.

Poza okresem spędzonym jako trener Holstein, Anfang przez pewien czas pracował także z młodzieżowymi zespołami Bayeru Leverkusen.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kluczowy gracz Górnika Zabrze zapytany o reprezentację. Nie wykluczył tego wyboru Daniel Sturridge... wróżbitą? Popisał się typami na mecz Bayernu Monachium z Realem Madryt Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium. Jest chętny Emocjonujące widowisko w Monachium. Bayern na remis z Realem Madryt [WIDEO] Prezes Śląska Wrocław z wiadomością do kibiców. „Najgorsze, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć” Dwa szybkie ciosy Bayernu Monachium. Real Madryt traci prowadzenie [WIDEO] Gwiazdor Realu Madryt nie weźmie udziału w EURO 2024. Selekcjoner skomentował

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy