29-letni Czech już wcześniej zapowiedział, że ma zamiar z poziomu trybun obejrzeć jeszcze mecz Wisły z Lechem Poznań, nim skoncentruje się na nowym pracodawcy. Napastnik nie może zagrać w piątkowym spotkaniu Ekstraklasy ze względu na zawieszenie za żółte kartki.
Ondrášek, który do Krakowa przeprowadził się zimą 2016 roku z norweskiego Tromsø, notuje bardzo dobry sezon. W 19 meczach polskiej ligi strzelił 11 bramek, dokładając do tego dwie asysty.
Dallas w niedawno zakończonych rozgrywkach zajęło czwartą lokatę w Konferencji Zachodniej, potem przegrywając w play-offach z Portland Timbers. Pod względem skuteczności było dopiero ósmą drużyną w konferencji, więc z pewnością Ondrášek może okazać się w tej kwestii pomocny.
Amerykanie postanowili nie zdradzać szczegółów co do pensji i długości kontraktu, ale i tak dowiemy się tych faktów, gdy MLS tradycyjnie opublikuje zestawienia ekonomiczne.
Ogłoszenie transferu Czecha przychodzi zaraz po potwierdzeniu Luchiego Gonzaleza jako nowego szkoleniowca pierwszego zespołu. Dla 38-latka będzie to debiut w takiej roli, dotychczas pełnił on funkcję dyrektora klubowej akademii.