Hiszpan przez pięć lat był zatrudniony w Barcelonie, z której odszedł w listopadzie aktualnego roku. W Katalonii Nadal zajmował się między innymi organizowaniem letnich meczów towarzyskich i wyjazdów do Azji oraz Stanów Zjednoczonych. Odpowiadał również za sprzedaż „Dumy Katalonii”, która jest jednym z największych klubów piłkarskich na świecie, generującym bardzo wysokie przychody.
Podobną ścieżkę chce wdrożyć aktualnie AS Monaco, które po zdobyciu w poprzednim sezonie Ligue 1 mistrzostwa kraju, chce stać się międzynarodową marką, która będzie w stanie konkurować z Paris Saint-Germain. Ostatnio drużyna z Księstwa Monako wzmocniła się poprzez zatrudnienie byłego dyrektora sportowego Chelsea, Michaela Emenalo.
W obecnym sezonie ligi francuskiej Monaco nadal znajduje się w czołówce tabeli, ale poza zasięgiem dla większości drużyn jest Paris Saint-Germain. Klub ze stolicy ma już na koncie 41 punktów, a będące za jego plecami Monaco, Lyon i Marsylia uzbierały po 32 oczka.