Odkąd pieczę nad pionem sportowym przejął Luís Campos, na Parc des Princes dzieje się bardzo wiele. Portugalczyk ewidentnie nie lubi tracić czasu i otrzymujemy właśnie tego potwierdzenie.
Nowy dyrektor sportowy paryżan bardzo szybko wyznaczył głównego kandydata do wzmocnienia środka pomocy. Kiedy okazało się, że FC Porto nie jest skore do rozmów, Francuzi użyli innej broni.
W umowie 22-latka znajdowała się klauzula odstępnego o wartości 40 milionów euro. Doszło do jej aktywowania. Jednocześnie ustalono warunki współpracy z samym zawodnikiem.
Dzisiaj Vitinha zjawił się nad Sekwaną i po dopięciu wszelkich formalności transfer z jego udziałem stał się faktem. Podpisał on umowę ważną do 30 czerwca 2027 roku i jest pierwszym nabytkiem w erze Camposa.
Trzykrotny reprezentant Portugalii ma za sobą świetny sezon, w którym walnie przyczynił się do wywalczenia tytułu mistrzowskiego. Łącznie udało mu się rozegrać 47 meczów, a występy okrasił czterema trafieniami i pięcioma asystami.
Dla PSG jest to w sumie drugi letni transfer. Wcześniej klub dokonał obowiązkowego wykupu innego Portugalczyka - Nuno Mendesa ze Sportingu, który spędził poprzednie rozgrywki na wypożyczeniu w aktualnym mistrzu Francji.