OFICJALNIE: Sąd przyznał rację Barcelonie w konflikcie z LaLigą. Gavi wreszcie w pierwszym zespole

fot. pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: FC Barcelona.

FC Barcelona jeszcze dziś może zarejestrować Gaviego do rozgrywek LaLigi jako zawodnika pierwszego zespołu. Tak bowiem zdecydował sąd - informuje oficjalna strona klubu.

FC Barcelona od wielu miesięcy kwestionuje sztywne przepisy LaLiga, związane z limitem płacowym. Między innymi dlatego ekipa ze stolicy Katalonii boryka się z kłopotami, jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych zawodników. Dodatkowo problemem są też nowe umowy dla obecnych graczy.

Ta sytuacja stanęła między innymi na przeszkodzie do parafowania kontraktu Gaviego i zarejestrowanie go w pierwszym zespole. Barcelona była na tyle zdegustowana decyzją władz rozgrywek, że postanowiła w zeszły piątek pójść z tym do sądu.

Ten zdecydował ostatecznie, że postępowanie władz LaLigi na czele z prezesem Javierem Tebasem, jest niezgodne z prawem - informuje Joanjo Pallas Marti.

W związku z tym „Blaugrana” jeszcze dziś będzie mogła zarejestrować Gaviego w pierwszym zespole. Orzeczenie obowiązuje od północy.

Sternicy ligi hiszpańskiej mają prawo, by odwołać się od tej decyzji.

Przepisy LaLigi dają w kość i to nie tylko FC Barcelonie. Z podobnymi kłopotami boryka się też Real Betis, który przez to ma problem z zarejestrowaniem Ayoze Péreza. Hiszpan ma trafić do ekipy ze stolicy Andaluzji z Leicester City.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Pechowy koniec sezonu dla Cristiano Ronaldo. Zalał się łzami po przegranym Pucharze Króla Jagiellonia Białystok zostanie rozkupiona? „Różnych telefonów było naprawdę sporo” Prezentacja Kyliana Mbappé tuż-tuż. Ogłoszono potencjalny termin potwierdzenia transferu Śląsk Wrocław chce pożegnać się z tą dwójką [POTWIERDZONE] Kazimierz Moskal o krok od powrotu na ławkę trenerską?! Mateusz Bogusz coraz bliżej powrotu do Europy. Pytają o niego kluby z dwóch czołowych lig 700 tysięcy złotych. Lech Poznań może wykupić swojego wychowanka tylko do końca maja

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy