OFICJALNIE: Salernitana kończy współpracę z Walterem Sabatinim. Dyrektor sportowy opuszcza włoski klub w atmosferze skandalu

fot. Alfonso Maria Salsano / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Salernitana | La Repubblica | Gianluca Di Marzio

Dyrektor sportowy Walter Sabatini został pozbawiony stanowiska w Salernitanie. Włoch opuszcza rewelację Serie A w atmosferze skandalu wywołanego przez przyznanie wysokich prowizji i premii agentom sprowadzonych piłkarzy.

„Koniki Morskie” wywalczyły w ubiegłym roku sensacyjną promocję do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Osiągnięcie tego sukcesu wiązało się z koniecznością natychmiastowej sprzedaży klubu, bo ten był zarządzany jednocześnie przez właściciela Lazio - Claudio Lotito.

Cały proces przekazania zespołu w nowe ręce musiał trochę potrwać i dlatego dopiero przed końcem roku został on przejęty przez neapolitańskiego przedsiębiorcę - Danilo Iervolino.

Jedną z jego pierwszych decyzji po objęciu rządów nad Salernitaną było zatrudnienie na stanowisku dyrektora sportowego Waltera Sabatiniego, który w przeszłości pełnił identyczną rolę w Lazio, Palermo, Romie, Sampdorii czy Bologny.

67-letni Włoch zabrał się od razu do działania i doprowadził zimą do pozyskania aż jedenastu zawodników oraz zatrudnienia Davide Nicoli na stanowisku trenera, co pozwoliło w ostatecznym rozrachunku utrzymać się ekipie z Salerno w Serie A po wywalczeniu ostatniej bezpiecznej lokaty o punkt przed Cagliari Calcio.

W tej sytuacji można było spodziewać się dużych pochwał od adresem szkoleniowca czy dyrektora sportowego. Tymczasem Sabatini został w trybie natychmiastowym pozbawiony zajmowanej funkcji po wyjściu na jaw umów zawieranych przez niego z agentami sprowadzanych piłkarzy.

Tak przynajmniej przekonują dziennikarze „La Repubblica”, którzy uważają, że otrzymali oni wysokie prowizje oraz premie po wywalczeniu utrzymania przez „Koniki Morskie” w Serie A.

Prezydent Iervolino przyjął z wielkim zdziwieniem oraz niezadowoleniem trwonienie pieniędzy przez Włocha w ten sposób, dlatego zakończył z nim współpracę.

„US Salernitana 1919 i dyrektor sportowy Walter Sabatini ogłaszają, że nie będą kontynuować stosunku pracy na sezon piłkarski 2022/2023. Dziękując za jego pracę i zaangażowanie, spółka życzy dyrektorowi Sabatiniemu jak najlepszych sukcesów zawodowych” - czytamy na stronie klubu.

Sam zainteresowany odniósł się do opuszczenia zajmowanego stanowiska w rozmowie z Gianlucą Di Marzio i stwierdził, że nie wie, jak jego odejście wpłynie na przyszłości trenera Nicoli.

- W piłce nożnej codziennie prowadzi się dialogi, które podążają w różne strony. W tym przypadku wszystko rozwinęło się w taki sposób, ale to nie ma znaczenia, takie rzeczy się zdarzają. Jestem do tego przyzwyczajony. Teraz zobaczę, kto chce mi zaproponować stanowisko i myślę, że kilku to zrobi. Szkoda, bo bardzo dobrze się bawiłem w Salerno i życzę im wszystkiego najlepszego - powiedział Sabatini.

- Trener nie jest do mnie przywiązany, jest wolnym człowiekiem i podpisał umowę przedkontraktową, która wciąż musi zostać zdeponowana, więc mogę mieć tylko nadzieję, że pozostanie w klubie. Nicola to prawdziwy „Deus ex Machina” z Salernitany. Mój projekt polegał na wydobyciu zespołu z ruchomych piasków i udało mi się to, więc mogę uznać moją pracę za ukończoną - dodał Włoch.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To drugi największy transfer do polskiego klubu w historii?! Za 1,6 miliona euro do I ligi OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024] Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?! Erik ten Hag z laurką dla... Jadona Sancho. „Udowodnił swoją wielką wartość dla Manchesteru United” Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy