Środkowy obrońca był swego czasu uważany za całkiem obiecującego zawodnika i dlatego w latach 2012-2014 był bardzo poważnie brany pod uwagę do gry w reprezentacji Anglii. Steven Caulker pojawił się we wspomnianym okresie kilkukrotnie na zgrupowaniu „Synów Albionu”, ale zanotował w nich tylko jeden występ w towarzyskiej potyczce ze Szwecją (2:4), w którym zdobył nawet bramkę.
Później kariera blisko 30-letniego zawodnika znacznie wyhamowała, co pokazuje fakt, że nie odgrywał on żadnej istotnej roli w szeregach takich ekip jak Southampton, Liverpool czy Dundee FC. Piłkarz urodzony w Londynie nie poddawał się jednak i liczył jeszcze na powrót do poważnego futbolu, co udało mu się za sprawą zanotowania transferu do tureckiego Alanyasporu w styczniu 2019 roku.
Środkowy defensor prezentował się na tyle solidnie w tej drużynie, że przed startem tego sezonu podpisał kontrakt z Fenerbahçe, gdzie doszło jednocześnie do zmiany trenera i ten nowy uznał, że Caulker nie pasuje do jego koncepcji. Zespół ze Stambułu zareagował błyskawicznie na niechęć szkoleniowca do środkowego obrońcy, dlatego ten jeszcze w tym samym oknie przeszedł do Gaziantep FK.
Doświadczony piłkarz występuje w tym klubie regularnie i dlatego zainteresowanie jego usługami przejawili działacze z federacji... Sierra Leone, czyli z kraju, z którego pochodzi jego rodzina.
On sam odniósł się w pozytywny sposób do zmiany barw narodowych, co pokazuje fakt, że nie mając nawet stosownego pozwolenia na grę w „Leone Stars”, udał się na jedno z jesiennych zgrupowań kadry.
Teraz po otrzymaniu stosownego „zielonego światła” ze strony FIFA może już bez żadnych przeszkód znaleźć się w gronie zawodników powołanych przez selekcjonera na Johna Keistera na nadchodzący Puchar Narodów Afryki.
Caulker jest już kolejnym piłkarzem, który w ostatnim czasie przystał na grę dla Sierra Leone. Przed nim identyczną zgodę od FIFA otrzymał Jonathan Morsay (były młodzieżowy reprezentant Szwecji) z Panetolikosu.
Caulker wystąpił w 13 meczach dla Gaziantep FK w tym sezonie i zdobył w nich dwie bramki.
Sierra Leone swój trzeci występ na mistrzostwach „Czarnego Lądu” zainauguruje od potyczek Algierią, Wybrzeżem Kości Słoniowej oraz Gwineą Równikową w grupie E.
***
OFICJALNIE: Puchar Narodów Afryki do obejrzenia w Polsce! Wielki powrót po sześciu latach przerwy