Oficjalnie: Takuya Murayama piłkarzem Pogoni Szczecin

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Pogoń Szczecin

Od 1 stycznia zawodnikiem Pogoni Szczecin będzie 23-letni Takuya Murayama. Japończyk podpisał umowę z Portowym klubem, która obowiązywać będzie przez 3,5 roku.

- Jest bardzo szybki, zwrotny, wydolny, przebojowy, dobrze dorzuca piłki – wylicza atuty pomocnika Grzegorz Smolny, wiceprezes Pogoni odpowiedzialny za transfery. – Wiążemy z nim wielkie nadzieje, ponieważ jest on inteligentny w grze, dobrze gra na jeden kontakt, a my szukamy zawodników, którzy potrafią zachować się w różnych formach małych gier.

Trener Artur Skowronek pierwszy raz sprawdzał Japończyka na treningu (13 listopada). – Ułożyliśmy ćwiczenia o charakterze techniczno-taktycznym. Już po pierwszych chwilach Murayama wyglądał bardzo przyzwoicie na tle swojej formacji. To skłoniło nas do dalszej obserwacji – mówi szkoleniowiec.

Pomocnik zagrał także podczas ostatniego sparingu z Drawą Drawsko Pomorskie (90 minut). – Wtedy potwierdził zdolności motoryczne potrzebne do gry na wysokim poziomie – dodaje Artur Skowronek.

Takuya Murayama ostatnie miesiące spędził w trzecioligowej Gwardii Koszalin, w której rozegrał wszystkie 15 meczów. Gwardia otrzyma 5 procent od kwoty kolejnego transferu.

– Doszliśmy bardzo szybko do porozumienia z trzecioligowcem. Dziękujemy włodarzom Gwardii, że bez najmniejszy przeszkód podpisaliśmy umowę. Współpraca między klubami idzie w dobrym kierunku – zaznacza Grzegorz Smolny.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy