Młody zawodnik ostatnio grał w KR Reykjavik. Młody talent dołączy do juniorów, którzy są szkoleni przez nowego trenera i byłego piłkarza Heerenveen Ronniego Pandera.
Islandczyk jest wnukiem słynnego niegdyś piłkarza, także Alberta Guðmundssona, który grał choćby w Milanie czy Arsenalu. Swoją karierę zakończył we Francji.
- Albert pochodzi z prawdziwej, piłkarskiej rodziny. W jego wieku jest jednym z największych talentów w Islandii. Starały się o niego Hoffenheim i Arsenal, ale na szczęście przechodzi do nas – powiedział dyrektor techniczny Heerenveen Johan Hansma.
- Oczywiście, że jesteśmy szczęśliwi. Ten transfer pokazuje, że potrafimy ściągnąć utalentowaną młodzież. Przyciągnięcie młodych talentów jak choćby wcześniej Stefana Gartenmanna mieści się w ramach naszej polityki. Chcemy ludzi takiego kalibru – zakończył Hansma.