24-latek jest pierwszym wzmocnieniem w zespole z Ibrox pod wodzą Michaela Beale'a, zatrudnionego w miejsce Giovanniego van Bronckhorsta pod koniec listopada ubiegłego roku. Klub szkockiej Premiership okazał się lepszy od konkurentów z Championship i pozyskał piłkarza półtora miliona funtów (około 1,7 miliona euro).
Stosunkowo niewielki wydatek na jednego z najbardziej utalentowanych pomocników „Kanarków” wynikał z długości obowiązywania umowy. Na Carrow Road współpraca obowiązywała jeszcze tylko przez pięć miesięcy. Przy odejściu piłkarza latem Norwich nie zarobiłoby ani pensa.
Tak też, mając do wyboru wiele opcji, klub nie stawał na jego drodze i sam zdecydował się wcielić w projekt Rangersów, szukając okazji na skolekcjonowanie trofeów na krajowym podwórku. Do wiadomości publicznej nie został natomiast podany okres obowiązywania kontraktu.
Cantwell wychował się w Norwich City, gdzie miał okazję występować również na poziomie Premier League. W międzyczasie rozwijał swój talent na wypożyczeniu w Fortunie Sittard oraz Bournemouth.
W tym sezonie lewoskrzydłowy nie imponował skutecznością. Na drugim szczeblu angielskich rozgrywek rozegrał 18 spotkań, nie zaliczając żadnego bezpośredniego wkładu w akcje bramkowe.
Ogółem przygodę z macierzystym klubem zakończył on z czternastoma trafieniami i dwunastoma asystami na koncie. Na taki bilans potrzebował 129 występów.