Ostatnim klubem 28-latka było AS Saint-Étienne, do którego trafił pod koniec sierpnia 2016 roku z rodzimej ekstraklasy, a kwota transferu wyniosła wtedy trzy miliony euro. Pierwszy sezon we Francji miał udany, ale w drugim nie wyglądało to już tak dobrze.
Wówczas pomocną dłoń do stopera wyciągnęło FC Basel, wypożyczając go na sześć miesięcy. Później Szwajcar na podobnych zasadach dołączył do Hamburgera SV, poznając nowe dla siebie rozgrywki.
Latem 2020 roku Léo Lacroix zakończył definitywnie współpracę z przedstawicielem Ligue 1 i od tego czasu szukał nowego pracodawcy. Teraz może odbębnić sukces. Na jego zatrudnienie zdecydowała się bowiem drużyna, w której rozpoczynał profesjonalną karierę.
Jednokrotny reprezentant Szwajcarii z dziewiątą ekipą Swiss Super League związał się do 30 czerwca 2022 roku.
– To dla mnie jak powrót do domu. Doświadczyłem tu tylu pięknych chwil. Mam jednak nadzieję, że najlepsze ciągle przede mną – oświadczył uradowany zawodnik.
Léo Lacroix w barwach Sionu uzbierał łącznie 96 występów, a w 2015 roku świętował z nim nawet zdobycie Pucharu Szwajcarii.