Rozczarowująca postawa Wisły Kraków w ostatnich miesiącach poskutkowała roszadami na najwyższych szczeblach w klubie. Z posadą pożegnał się przecież prezes Władysław Nowak, a jego miejsce zajął Jarosław Królewski.
Jedną z pierwszych decyzji nowego sternika było zatrudnienie dyrektora sportowego, doskonale już znanego pod Wawelem Kiko Ramíreza.
W czwartek odbyła się konferencja prasowa, na której Hiszpan został zaprezentowany w nowej roli. Chwilę później poznaliśmy pierwszy owoce jego rządów, bo ogłoszono transfer skrzydłowego Álexa Muli.
26-latek przenosi się do Polski w ramach wolnego transferu po dłuższym pobycie na bezrobociu.
Od lipca pozostawał bez przynależności klubowej po tym, jak wygasł jego kontrakt z CF Fuenlabradą. Teraz przed nim nowe wyzwanie.
Parafowana przez niego umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2023 roku i zawiera opcję przedłużenia.
Były reprezentant Hiszpanii do lat 17 to wychowanek Espanyolu, a w swojej karierze był też związany z Málagą, Teneryfą, Alcorcón oraz wspomnianym zespołem Fuenlabrady.
Atakujący rozegrał w poprzednim sezonie na zapleczu LaLigi łącznie 34 mecze, a jego dorobek to gol oraz trzy asysty.
Mula to drugi zimowy transfer spadkowicza z Ekstraklasy. Wcześniej szeregi drużyny Radosława Sobolewskiego zasilił Igor Sapała.