Anglik to wciąż wielka nadzieja Manchesteru United, w którym zadebiutował w 2014 roku. Dotąd dla "Czerwonych Diabłów" zdołał rozegrać w Premier League 15 meczów, w których strzelił trzy gole. Po tym, jak na Old Trafford przyszedł tego lata Zlatan Ibrahimović, stało się jasne, że piłkarz będzie musiał odejść.
Miniony sezon 20-latek spędził na wypożyczeniu w Brighton & Hove Albion, dla którego w 25 spotkaniach zdobył pięć bramek. W tym na tej samej zasadzie będzie występować w Derby County. "Barany" ostatnio w Championship uplasowały się na piątym miejscu w tabeli, a walkę o awans przegrały dopiero w play-offach.
- Mam nadzieję, że to wypożyczenie przyniesie pozytywne skutki dla obu stron. Chciałbym szczególnie podziękować Manchesterowi United za to, że James trafił właśnie do nas. To zawodnik z mnóstwem energii, który da mi więcej opcji w ataku - przyznał Nigel Pearson, menadżer Derby.
Chociaż w oficjalnym komunikacie nie zostało to potwierdzone, w umowie raczej nie zawarto opcji wykupu gracza po sezonie. Jego kontrakt z klubem z Old Trafford wygasa w 2019 roku.