W grze o trofeum pozostało już tylko osiem ekip, z czego sześć to przedstawiciele Premier League. Los skojarzył uczestników z elity w taki sposób, że każdy z nich stanie naprzeciw siebie.
Największe iskry będą leciały przy okazji pojedynku Chelsea z Newcastle United.
„The Blues” dotarli do ćwierćfinału startując z drugiej rundy. Przez dotychczasowy okres wyeliminowali Wimbledon, Brighton, a w środowy wieczór bez większych problemów Blackburn Rovers.
Z kolei ekipa Eddie'ego Howe'a po raz trzeci z rzędu sprawdzi się w teście z trudniejszym rywalem. Udowodniła ona wyższość w starciach z Manchesterami: najpierw we wrześniu u siebie odprawiając z kwitkiem City (1:0), a teraz na wyjeździe United (3:0).
Inne pary zestawione na końcoworoczne batalie stanowią Everton – Fulham i Liverpool – West Ham.
Rodzynkiem w całej rywalizacji pozostaje konfrontacja zespołów spoza Premier League. Trzecioligowe Port Vale postara się zrobić niespodziankę i awansować do półfinału. Na drodze stanie grające o klasę rozgrywek wyżej Middlesbrough.
Spotkania zaplanowano wstępnie na tydzień rozpoczynający się 18 grudnia
Przegrywający odpada, a po remisie w 90 minutach losy awansu od razu rozstrzygną się w konkursie rzutów karnych.
***
Ćwierćfinałowe pary Pucharu Ligi Angielskiej:
Everton vs Fulham
Chelsea vs Newcastle United
Port Vale vs Middlesbrough
Liverpool vs West Ham United