Ousmane Dembélé negocjuje transfer do Premier League. Bajeczny kontrakt w drodze

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Źródło: Foot Mercato

Newcastle United obrało swój pierwszy cel na rynku transferowym. Przeprowadzkę do angielskiej Premier League negocjuje Ousmane Dembélé, informuje Foot Mercato.

Dużo dzieje się na St. James' Park. W środowy poranek z posadą za porozumieniem stron pożegnał się Steve Bruce, a klub już aktywnie działa w sprawie znalezienia jego następcy. Do tej roli faworytem jest Paulo Fonseca. Nowi właściciele powoli przygotowują się jednak do ambitnych działań na rynku transferowym, na którym również pojawił się już pierwszy faworyt do wzmocnienia zespołu.

Jest nim Ousmane Dembélé. Zawodnik trafił do FC Barcelony za 105 milionów euro plus bonusy i nominalnie miał zastąpić Neymara. To zadanie nie powiodło się, po części przez pecha związanego z kontuzjami, ale również ze względu na specyficzny styl życia Francuza. Z czasem jednak skrzydłowy opanował się poza boiskiem, a przy odrobinie lepszym zdrowiu pozwoliło mu to na znacznie lepsze występy.

Joan Laporta i spółka zmienili zdanie co do gracza i chcieliby przedłużyć z nim kontrakt, problem jednak w tym, że ich propozycja zakłada obniżkę płacy, na co kategorycznie nie zgadza się obóz piłkarza. To otwiera drogę do negocjacji Newcastle United, które chce skorzystać ze znakomitej okazji.

Kontrakt 24-latka wygasa w czerwcu przyszłego roku, zatem „Sroki” mogą pozyskać jednego z najbardziej atrakcyjnych wolnych zawodników. A według Foot Mercato już teraz mowa o naprawdę dużych pieniądzach.

Dembélé miałby stać się pierwszą gwiazdą saudyjskiego projektu na St. James' Park, a to wiązałoby się z wysoką pensją. Newcastle United miało zaproponować nawet 15 milionów euro rocznie, czyli o pięć milionów więcej, niż gracz inkasuje obecnie na Camp Nou. Ponadto, z racji, że byłoby to wolny transfer, klub mógłby sobie pozwolić na wyższą prowizję. Zawodnik chciałby otrzymać 15 milionów euro premii za samo podpisanie kontraktu.

FC Barcelona z pewnością powalczy o zatrzymanie piłkarza, ma jednak czego się obawiać. Najbliższe miesiące będą kluczowe, ponieważ najpierw „the Magpies” muszą utrzymać się w Premier League, zanim zaczną snuć ambitne plany o podboju Anglii i Europy. Aktualnie pozostają w strefie spadkowej i nawet z nowym menedżerem mogą mieć problemy, żeby się z niej wydostać. Niemniej już zimą poczynione mogą zostać konkretne ruchy na rynku, które przynajmniej doraźnie pozwolą ustabilizować sytuację zespołu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny” Lech Poznań wybrał nowego trenera! Pierwszy taki przypadek w Ekstraklasie Joshua Kimmich zdecydował?! Czeka na ofertę Zdobył cztery mistrzostwa Anglii z Manchesterem United, zagra w Ekstraklasie?! „Może ten temat wróci”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy