Tydzień temu, Koreańczyk postanowił zakończyć swoją piłkarską karierę. Jak sam podkreślił, głównym powodem jego rezygnacji z gry były ustawiczne problemy z kolanem. Podczas konferencji prasowej, na której Park ogłosił zakończenie piłkarskiej kariery, nie określił czy po zawieszeniu "butów na kołku" zamierza definitywnie zakończyć pracę w świecie futbolu.
Działacze Manchesteru United, chcąc wykorzystać popularność Park Ji-Sunga w Azji oraz zaufanie, które Koreańczyk zyskał sobie przez lata gry w United, zaproponowali, aby 33-latek pełnił funkcję ambasadora klubu na arenie międzynarodowej.
Póki co, Koreańczyk nie podjął decyzji odnośnie ewentualnej pracy w Manchesterze United.
"Czerwone Diabły" od dawna próbują podejmować współpracę z byłymi zawodnikami klubu, którzy mają za zadanie promowanie marki Manchesteru United poza granicami. Ambasadorami klubu z Manchesteru są m.in. Sir Bobby Charlton, Bryan Robson, Peter Schmeichel, Gary Neville i Andy Cole.