Pierwsze informacje o zainteresowaniu piłkarzem Legii Warszawa ze strony Unionu pojawiły się kilka dni temu. Sprawa jego przenosin do Berlina staje się coraz bardziej poważna. Zdaniem Włodarczyka zagraniczny transfer 29-letniego skrzydłowego jest na ostatniej prostej.
Kontrakt Wszołka z Legią jest ważny tylko do 30 czerwca. Może więc zmienić klub na zasadzie wolnego transferu. Działacze mistrza Polski przedstawili mu propozycję przedłużenia współpracy, ale do tej pory strony nie doszły do porozumienia. Zawodnikiem zainteresował się również Lech Poznań, ale wiadomo, że w rywalizacji z przedstawicielem Bundesligi stoi on na straconej pozycji.
Union zakończył sezon na siódmym miejscu w tabeli ligi niemieckiej, co oznacza grę w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
Lada moment w klubie z Berlina może występować dwóch Polaków, wszak niedawno poinformował on o pozyskaniu Tymoteusza Puchacza z Lecha.
Wszołek grał już za granicą, będąc związany z Sampdorią, Hellasem Verona oraz Queens Park Rangers. Do Polski wrócił w 2019 roku. Jego ekstraklasowy bilans z rozgrywek 2020/2021 to 24 mecze, trzy bramki i sześć asyst.