Przedstawiciele „Violi” starali się w ostatnich dniach przekonać Arkadiusza Milika do związania z nimi swojej przyszłości. Reprezentant Polski odrzucił jednak otrzymaną propozycję i niewykluczone, że zostanie zmuszony do przesiedzenia przynajmniej pół roku na ławce lub trybunach w Napoli, gdzie już na niego nie liczą.
Zespół z Florencji nie załamuje jednak rąk po fiasku rozmów z 26-latkiem i przystąpił do zaawansowanych negocjacji z Herthą w celu pozyskania innego Polaka - Krzysztofa Piątka.
Serwis TuttoMercatoWeb.com przekonuje, że były piłkarz Milanu, Genoi, Zagłębia Lubin czy Cracovii jest zdecydowanie bardziej optymistycznie nastawiony na transfer do ekipy ze Stadio Artemio Franchi.
Wspomniane źródło przekonuje, że środkowy napastnik porozumiał się już z Fiorentiną w kwestii warunków indywidualnego kontraktu. Ten ma obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku i zawierać opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. 25-latek będzie mógł na jego mocy liczyć na zainkasowanie 3,5 miliona euro na sezon oraz atrakcyjne bonusy.
Klub z Serie A ma jednak w dalszym ciągu kłopot z osiągnięciem konsensusu z Herthą. Ekipa z Berlina jest nastawiona na definitywną sprzedaż reprezentanta Polski teraz i zainkasowania z tego tytułu 27 milionów euro. Natomiast „Viola” chce wypożyczyć naszego napastnika z zawarciem przymusu wykupu za około 25 milionów euro.
Obie strony prowadzą rozmowy i liczą na wypracowanie porozumienia przed zamknięciem letniego okna we Włoszech, co nastąpi o godzinie 20:00.