„Rossoneri” obecnie skupiają się na realizacji jednego z podstawowych celów transferowych bieżącego okienka. Przedstawiciele klubu niedawno wyruszyli w podróż do Brugii, aby stamtąd wykupić kartę zawodniczą Charlesa De Ketelaere'a.
Jakiś czas temu w grze uczestniczyło Leeds United, jednak ostatecznie ten kierunek w zupełności nie przekonał belgijskiego zawodnika do dalszego kontynuowania kariery. Ostatnie wieści mówią o tym, że 21-latek chce się rozwijać na San Siro, a transakcja ma opiewać na kwotę 32 milionów euro.
Sprawa w dalszym ciągu nie została jednak dopięta na ostatni guzik, dlatego też włoska gazeta zaczyna sondować alternatywę dla Milanu, jeśli przydarzyłoby się fiasko. Za jedną z takich opcji uchodzi Piotr Zieliński.
Po poprzednim sezonie 28-letniego reprezentanta Polski łączono z różnymi cenionymi firmami. W tym kontekście przez media przewijały się między innymi Lazio czy nawet Bayern Monachium. Z kolei sam piłkarz, którego kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa w czerwcu 2024 roku, zdradził jakiś temu, że nie odczuwa potrzeby zmiany otoczenia.
Ofensywny pomocnik w dalszym ciągu nieźle odnajduje się na Stadio Diego Armando Maradona. Trener Luciano Spaletti może na nim polegać, o czym świadczą liczby za ostatni rok - osiem goli i pięć asyst w 42 meczach wszystkich rozgrywek.
Popularny „Zielu” zaznacza swoją obecność na włoskich boiskach już od dekady. Wcześniej jego ścieżka kariery prowadziła przez Udinese oraz Empoli.