Legenda włoskiego futbolu przeszła na piłkarską emeryturę w 2017 roku po zakończeniu sezonu w Major League Soccer, gdzie ostatnie lata swojej kariery spędziła w New York City.
Doświadczony pomocnik był już wówczas nastawiony na pozostanie przy futbolu i dlatego rozpoczął starania o uzyskanie wszystkich niezbędnych kwalifikacji pozwalających mu rozpocząć pracę w charakterze trenera.
Andre Pirlo przyznał pod koniec maja, że kończy już kurs i nosi się z zamiarem objęcia stanowiska szkoleniowca w jednym z klubów w lipcu lub sierpniu.
41-latek przekonywał już wówczas, że otrzymał wiele propozycji ze strony włoskich oraz zagranicznych zespołów i wiele na to wskazuje, że dokonał wyboru swojego pierwszego przystanku w nowej roli.
Gianluca Di Marzio przekonuje, że były gracz między innymi Brescii, Interu Mediolan, Milanu czy Juventusu prowadził od pewnego czasu negocjacje z przedstawicielami „Starej Damy” w kwestii przejęcia drużyny U-23.
Te miały zakończyć się sukcesem i tym samym Pirlo od nowego sezonu ma odpowiadać za wyniki zespołu rywalizującego w Serie C - Girone A, który zakończył sezon na dziesiątym miejscu w tabeli oraz wygrał Coppa Italia Serie C.
Włoch trafił na ławkę trenerską rezerw ekipy z Turynu razem z Roberto Baronim. Były gracz Brescii, Lazio, Fiorentiny, Chievo czy Udinese będzie pełnił funkcję asystenta 41-latka.