Pochettino: To nie był najlepszy moment mojej kariery

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: COPE | Marca

Tottenham co prawda przegrał w środę z Manchesterem City 3-4, ale w związku ze zwycięstwem w pierwszym meczu 1-0 awansował do półfinału Ligi Mistrzów.

Po zakończeniu tego niesamowitego spotkania dla COPE wypowiedział się Mauricio Pochettino, menedżer Tottenhamu:

- Moją największą radością podczas kariery trenerskiej było utrzymanie, mecz w Almerii, ponieważ wiem, ile to znaczyło dla całej rodziny Espanyolu.

- Kiedy Sterling strzelił bramkę w końcówce, wyglądałem jak Niesamowity Hulk. Zrzuciłem kurtkę, cisnąłem swetrem o ziemię. Usiadłem. Wtedy pojawiła się decyzja VAR, że bramka jest jednak nieuznana ze względu na spalonego. W tym momencie odżyłem. Zastrzyk energii był czymś niesamowitym.

- City to zespół o nieprzebranej jakości. Ale też byliśmy odważni i wyszliśmy na boisko, oczekując ich.

Dodatkowo Pochettino przekazał dobrą informację dla kibiców Tottenhamu - w razie hipotetycznego awansu do finału do tego czasu wyzdrowieć może Harry Kane. W półfinałach londyńczycy zmierzą się z Ajaksem Amsterdam.

Przypomnijmy - w 2009 roku wówczas 37-letni Pochettino debiutował na ławce trenerskiej. Z Espanyolem utrzymał się w Primera Division, między innymi pokonując 2-1 w derbach na Camp Nou Barcelonę prowadzoną wówczas przez Pepa Guardiolę. Utrzymanie zostało przypieczętowane wygraną 3-0 w Almerii już w maju. W styczniu 2013 roku zatrudniło go Southampton, z którego w maju 2014 roku pozyskał go Tottenham.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... Rano matura, wieczorem półfinał Ligi Mistrzów OFICJALNIE: Thiago Silva znalazł nowy klub. Plan na grę po 41. urodzinach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy