Od kilku dni w mediach pojawiają się informacje, że Włosi szukają wzmocnień na ostatnią chwilę właśnie w Londynie. Wczoraj potwierdził to dyrektor generalny klub - Adriano Galliani. Działacz oświadczył, iż trwają prace nad pozyskaniem świetnego napastnika, mającego zastąpić Mario Balotellego, wymieniając właśnie Torresa. Przy okazji napomniał także o staraniach dotyczących wspomnianego Holendra.
Zaawansowane negocjacje przyniosły już pierwsze, ważne rezultaty. Chelsea udzieliła zgody na wypożyczenie obu piłkarzy na najbliższy rok i do pełni szczęścia działaczom Milanu brakuje tylko lub aż porozumienia z piłkarzami. Te jest póki co dalekie.
Hiszpański napastnik woli bowiem transfer definitywny i ostateczne wyjaśnienie swojej przyszłości. Na takich ruch Włosi nie chcą się zgodzić, chociażby ze względu na środki finansowe. W przypadku van Ginkela sytuacja jest podobna. 21-latek chce bowiem walczyć o miejsce w podstawowym składzie "The Blues".