W sobotnie popołudnie swój udział w 25. kolejce Ekstraklasy zaznaczy Pogoń Szczecin. Lider Ekstraklasy opromieniony triumfem nad Radomiakiem Radom (4-0) uda się do Krakowa. To właśnie tam podejmie Cracovię.
Zanim jednak pierwszy gwizdek, odbyła się konferencja prasowa, a udział wziął w niej trener Kosta Runjaić.
- Jeśli chodzi o samą jakość piłkarzy, są jedną z czołowych ekip w lidze. Mecze z Cracovią są zawsze trudne, to bardzo fizyczna, nieprzewidywalna drużyna. Od momentu zmiany trenera wygrali z Rakowem, potem był ten mecz przeciwko Lechowi, w którym przegrywali 1:3, a ostatecznie zremisowali. Zawsze grają do ostatniej sekundy meczu i trzeba być w spotkaniach z nimi do końca skoncentrowanym. Bardzo dobrze zachowują się podczas stałych fragmentów gry – zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Stoimy na pewno przed dużym wyzwaniem, ale jesteśmy do niego pozytywnie nastawieni - powiedział.
- Tego rodzaju mecze nam leżą. Mam nadzieję, że chłopcy pokażą w spotkaniu z Cracovią to zaangażowanie, które pokazywali w kilku poprzednich spotkaniach. My swój mecz ostatnio wygraliśmy, Cracovia przegrała, więc na pewno będą chcieli teraz odpowiednio zareagować, ale my też będziemy chcieli się pokazać w Krakowie z jak najlepszej strony. Postaramy się zrobić wszystko, aby uzyskać jak najlepszy wynik i aby droga powrotna do Szczecina była dla nas jak najradośniejsza - dodał.
Niemiecki szkoleniowiec przyznał jednocześnie, że najbliższych rywali nie wolno lekceważyć.
- Nie ma łatwych meczów. To może frazes, ale nie wiem, jak miałbym inaczej się na ten temat wypowiedzieć. Do końca pozostało jeszcze dziesięć kolejek, to dziesięć finałów, dziesięć ważnych spotkań. Po 24. kolejce mamy w lidze siedem drużyn, które walczą o utrzymanie. Trzy z nich na pewno spadną. Trzy lub cztery drużyny, które są w czołówce, mają szansę walczyć o możliwość gry w europejskich pucharach, ale tylko jedna będzie mistrzem - skwitował.
Początek sobotniego meczu o 20:00.