Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti potwierdził na ostatniej konferencji prasowej, że jego podopieczny nie wybierze się z drużyną na najbliższe spotkanie o punkty z Sevillą. Przyczyną absencji 13-krotnego reprezentanta Hiszpanii jest problem mięśniowy.
Ten czynnik, jak przekonuje wspomniany portal, ma wyeliminować 27-latka z gry na dłuższy okres. Mowa nawet o trzech tygodniach, co automatycznie przekreśla szanse na boiskowy meldunek z odwiecznym rywalem z Katalonii.
Patrząc na nadchodzący harmonogram, Ceballos zaobserwuje z trybun poczynania swoich kolegów w meczach z Bragą i prawdopodobnie Rayo Vallecano.
Można przypuścić stwierdzenie, że dla włoskiego szkoleniowca to żadna wielka strata, tym bardziej że w bieżącej kampanii pomocnik raptem czterokrotnie wchodził z ławki. Z drugiej strony taki stan rzeczy może zmienić plan względem rotacji przed kluczowym starciem z „Blaugraną”.
Aktualnie sztab medyczny dogląda rehabilitacji Thibauta Courtois, Andrija Łunina, Édera Militao oraz Ardy Gülera. Ten ostatni powinien powrócić do gry maksymalnie w ciągu dwóch tygodni.
„Carletto” będzie mógł z kolei skorzystać z usług Nacho Fernandeza, którego zawieszenie za czerwoną kartkę z Gironą zostało skrócone do dwóch meczów.
El Clásico już 28 października. Pierwszy gwizdek wybrzmi o 16:15.