Ponad 17 milionów za syna Simeone

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Di Marzio | Mediaset

Fiorentina złożyła ofertę za Giovanniego Simeone.

Drużynę „Gigliatich” wkrótce może opuścić Nikola Kalinić i florentczycy chcą być przygotowani na tę sytuację. Najlepszego strzelca „Violi” ma zastąpić Giovanni Simeone, syn szkoleniowca Atletico Madryt, Diego. Gianluca Di Marzio informuje, że do Genoi została wysłana oferta w wysokości 17 milionów euro, a do tej kwoty w przyszłości mogłyby dojść również bonusy.

Początkowo genueńczycy nie chcieli sprzedawać 22-latka za mniej niż 20 milionów euro, ale zdaniem włoskiego dziennikarza, najnowsza oferta skłoniła klub do przemyśleń. Aktualna propozycja jest na tyle kusząca, że Genoa poważnie rozważa jej przyjęcie. Może to się okazać oznaką zbliżającego się wielkimi krokami transferu Kalinicia do Milanu.

„Rossoneri” już jakiś czas temu doszli do porozumienia w sprawie Chorwata, ale odkładali finalizację transferu, ponieważ liczyli, że uda im się pozyskać „bardziej prestiżowego” napastnika. Ta sztuka im się nie udała, a „Mediaset” informuje, że mediolańczycy postanowili postawić właśnie na sprawdzonego w Serie A 29-latka. Na przeszkodzie może im stanąć jeszcze Everton, który również rozpoczął starania o gracza, ale „Diavolo” już wcześniej zdążyli osiągnąć porozumienie z samym zawodnikiem.

Simeone trafił do Genoi w zeszłym roku. W swoim pierwszym sezonie na włoskich boiskach wystąpił w 36 spotkaniach, w których zdobył 13 bramek i zaliczył dwie asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Realu Madryt i Bayernu Monachium połączyli siły przeciwko... Barcelonie [WIDEO] POTWIERDZONE: Mariusz Misiura odejdzie ze Znicza Pruszków Bartłomiej Pawłowski: Ten przepis to dla mnie skandal OFICJALNIE: Ostatnia szansa na zakup biletów na EURO 2024 PSG ma jasny plan na przyszłość Luisa Enrique Przyszłość Mariusza Rumaka w Lechu Poznań wyjaśniona. Przekazał to swoim piłkarzom Lukas Podolski przekonał go do transferu do Górnika Zabrze. „To był dla mnie niemal zaszczyt”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy