Przygoda 26-latka w Hiszpanii zmierza powoli ku końcowi. Jeszcze nie tak dawno temu napastnik był łączony z przenosinami do Premier League, gdzie chciały go Tottenham i West Ham, ale najnowsze doniesienia sugerują, że piłkarz wybierze inny, o wiele bardziej egzotyczny kierunek. Reprezentant Demokratycznej Republiki Konga otrzymał lukratywną propozycję z Chin i zamierza z niej skorzystać.
- Transfer Cédrica jest już ustalony, spodziewam się, że zostanie potwierdzony nawet w ciągu najbliższych kilku godzin - stwierdził trener „Żółtej Łodzi Podwodnej”, Javier Calleja, w rozmowie z dziennikarzami.
- W jego kontrakcie znajduje się klauzula, która została aktywowana. Nie chcieliśmy go sprzedawać, ale nie mamy żadnej mocy, żeby zablokować transakcję. Teraz musimy rozejrzeć się na rynku transferowym w poszukiwaniu alternatywy.
Zawodnik przeniesie się do Chinese Super League, a konkretnie do Beijing Guoan. Villarreal otrzyma za swojego gracza 40 milionów euro, ale koszt dla Chińczyków wyniesie o wiele więcej. Chińskie kluby muszą płacić specjalny 100-procentowy podatek od kwoty odstępnego. Kwota jest przeznaczana na rozwój chińskiej piłki, a sam podatek ma skłonić tamtejsze drużyny do podejmowania bardziej przemyślanych decyzji na rynku. Oznacza to, że wartość transferu wyniesie 80 milionów euro, co nieoficjalnie stanowiłoby zawodnika jedenastym najdroższym w historii futbolu.
Bakambu rozegrał bardzo udaną pierwszą część sezonu. Należy do grona najlepszych strzelców w całej LaLiga, a na swoim koncie zgromadził dziewięć ligowych goli. Kolejne pięć trafień dołożył również w Pucharze Króla i Lidze Europy, łącznie rozegrał 21 spotkań.