Doznany uraz sprawia, że pomocnik będzie wyłączony z gry przez 10-12 tygodni. Opuści przez to całe przygotowania Sportingu do nowego sezonu i początek rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że Carvalho złamania nabawił się podczas pobytu reprezentacji Portugalii na Mistrzostwach Europy do lat 21, podczas których pomocnik imponował dyspozycją i po raz kolejny przyciągnął uwagę europejskich gigantów.
Dziś Sporting otrzymał raport dotyczący siedmiu swoich zawodników, którzy brali udział w turnieju. W dokumencie Portugalska Federacja Piłki Nożnej twierdzi, że Carvalho nie miał żadnych problemów ze zdrowiem. Piłkarz zaprzeczył tej tezie i utrzymuje, iż lekarze wiedzieli o jego dolegliwościach.
Przykra informacja wyklucza letni transfer z udziałem 23-latka, którego usługami interesował się przede wszystkim Arsenal.