Wicemistrzowie Włoch ogłosili dziś przedłużenie umowy przez Lorenzo Insigne, a wydarzeniu temu towarzyszyła konfrencja prasowa, w której wziął udział właściciel klubu. Znany producent filmowy nie ukrywał zadowolenia z powodu decyzji jednej z największych gwiazd zespołu.
Chociaż 25-latek to wychowanek Napoli, De Laurentiis przypomniał etap w karierze skrzydłowego, gdy ten był wypożyczony do Pescary. Występy w Serie B przesądziły wówczas o daniu mu szansy w macierzystej drużynie.
- Lorenzo zaimponował nam w Pescarze, gdzie grał z Ciro Immobile i Marco Verrattim.
Okazuje się, że Verratti także mógł trafić do Napoli zanim zgłosiło się Paris Saint-Germain, chociaż też po sezonie 2011/2012.
- Przez jakiś czas myślałem, by razem z powracającym Insigne wziąć Marco. Chociaż nie lubię o tym mówić, to prawda jest taka, że o braku transferu zdecydowała opinia Waltera Mazzarriego (ówczesnego trenera).
- Walter powiedział, że nie potrzebujemy go, bo nie pasuje do stylu gry. Rozumiałem to, bo każdy trener ma swoją koncepcję. Namówił mnie więc, bym zrezygnował.