Protest kibiców Monaco! Czują się oszukani

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Planete ASM

Kibice AS Monaco nie mają powodów do zadowolenia i nie kryjąc swojego oburzenia wystosowali komunikat, w którym żądają zadośćuczynienia.

Rok temu AS Monaco zawłądnęło rynkiem transferowym, pokazując wielkie ambicje klubu, które miały go szybko wprowadzić do europejskiej elity. Wszystko zmierzało w dobrym kierunku, bowiem zeszłoroczny beniaminek Ligue 1 zajął drugie miejsce, a w klubie grały takie gwiazdy jak James Rodriguez czy Radamel Falcao. Pieczę nad zespołem sprawował natomiast słynny Claudio Ranieri.

Po niespełna dwunastu miesięcy rozpoczął się powolny rozkład, począwszy od zwolnienia trenera, które jeszcze nikogo nie zdziwiło, skończywszy na sprzedaży wspomnianych dwóch gwiazd. Oddanie Kolumbijczyków i kilku innych zawodników zostałoby jeszcze zrozumienie, gdyby nie fakt, że w ich miejsce nie sprowadzono praktycznie nikogo, a przede wszystkim, nie doszło do żadnego poważnego wzmocnienia, choćby na miarę Berbatowa.

Fani są rozczarowani postawą właściciela Dmitrija Rybołowlewa, który wyraźnie skąpi grosza, dbając o własną kieszeń. Nic dziwnego, bowiem Rosjanin został niedawno bohaterem najdroższego rozwodu wszech czasów, wypłacając byłej małżonce, uwaga, 4,5 miliarda dolarów. 

Kibice zdecydowali się na wystosowanie oficjalnego komunikatu, w którym wyrażają swoje rozczarowanie i żadają pewnych zmian. Oto jego treść:

"Czujemy się oszukani i zdradzeni. Dostaliśmy obietnicę wielkich transferów, wielkiej drużyny i wielkich sukcesów, a tymczasem po roku ponownie stajemy się przeciętnym zespołem. Klub podwyższył cene biletów, mamiąc nas ciągłymi zapowiedziami o letnich wzmocnieniach.

Niestety, bilety dalej są drogie, a nasza kadra w porównaniu do tej z zeszłego roku wygląda żałośnie. Żądamy zwrotu za nasze bilety okresowe i karnety lub przynajmniej wypłacenia różnicy cenowej spowodowanej wspomnianą podwyżką".

Więcej na temat: Francja AS Monaco

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy