W sobotę paryżanie mierzyli się w ramach Ligue 1 z Montpellier, wygrywając aż 5:0. Już po spotkaniu więcej niż o wysokim wyniku mówi się jednak o spięciu Neymara z arbitrem i sytuacji z Mbappé oraz Tuchelem. W 68. minucie trener mistrza Francji zdecydował się ściągnąć z boiska 21-letniego napastnika. Chwilę po tym szkoleniowiec zatrzymał atakującego i coś mu tłumaczył, mimo że ten chciał od razu udać się do szatni. W przeszłości Mbappé zdarzało się już całkowicie ignorować Niemca, gdy ten go zmieniał.
W niedzielę Tuchel spotkał się z Francuzem, rozmawiając na temat zaistniałej sytuacji. Towarzyszył im dyrektor sportowy PSG, Leonardo. Prawdopodobnie wkrótce wypowie się on na ten temat, ale można przypuszczać, że będzie przekonywał, iż sprawa nie jest poważna.
Zdaniem „Le Parisien” - jest. Relacje między Mbappé a Tuchelem pozostają napięte, a nieporozumienie nie tyle się utrzymuje, co rośnie. Jak czytamy, przedwczesne zmiany napastnika to tylko jego część. 21-latkowi podobno nie do końca podoba się pomysł szkoleniowca na zespół.
W tle całej sprawy są rozmowy kontraktowe. Umowa Mbappé z PSG jest ważna do 30 czerwca 2022 roku, a od dawna w jego kierunku spogląda Real Madryt.
Bilans napastnika z obecnego sezonu to 25 występów, 22 bramki i 13 asyst.