PSG: Neymar wróci do gry później niż zakładano?!

Karol Brandt
Źródło: Amazon Prime Video Sport

Marquinhos, kapitan Paris Saint-Germain, przekazał najnowsze informacje dotyczące stanu zdrowia Neymara. Brazylijczyk wyjawił, że powrót jego rodaka nieco się opóźni.

Skrzydłowy uszkodził kostkę pod koniec listopada w meczu z AS Saint-Étienne. Od tego czasu sztab medyczny ciągle nie przekazał aktualizacji odnośnie orientacyjnego terminu jego powrotu na boisko.

Teraz nieco więcej informacji odnośnie sytuacji swojego klubowego oraz reprezentacyjnego kolegi przekazał Marquinhos.

– Powrót do gry na mecze Ligi Mistrzów? On na to pracuje, to jest jego cel. Robi wszystko, aby być gotowy w okolicach terminu wznowienia rywalizacji w Lidze Mistrzów. Przeszedł badania, po których wiadomo, że będzie pauzował nieco dłużej niż przewidywano. Teraz musi zachować trzeźwość umysłu, aby dobrze się zregenerować i wrócić w tym kluczowym momencie sezonu – oznajmił kapitan paryskiej drużyny.

Pierwsze spotkania 1/8 finału najważniejszych rozgrywek europejskich w klubowej piłce odbędą się w połowie lutego, a już dzisiaj wicemistrz Francji pozna swojego rywala. Wszystko wskazuje na to, że dopiero wtedy, a nie jak przewidywano około miesiąc wcześniej, Mauricio Pochettino będzie mógł korzystać z Neymara.

29-latek w tym sezonie strzelił trzy gole i zanotował tyle samo asyst.

Paris Saint-Germain do końca roku rozegra jeszcze dwa mecze: najpierw zmierzy się z SC Feignies w Pucharze Francji, a następnie będzie rywalizować z Lorient w Ligue 1. W obu przypadkach dojdzie do konfrontacji na wyjeździe.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Radomiak Radom wywołał małe zamieszanie wpisem po wygranej z Legią Warszawa. Poszło o dwa słowa Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy