Raków Częstochowa: Iwo Kaczmarski blisko wypożyczenia

fot. Rafal Rusek / PressFocus
Sebastian Janus
Źródło: Szymon Janczyk

Wisła Płock dopina szczegóły wypożyczenia Iwo Kaczmarskiego z Rakowa Częstochowa do końca obecnego sezonu, informuje Szymon Janczyk z Weszlo.com.

Iwo Kaczmarski uchodzi za jeden z największych talentów w całym kraju. Zaledwie 17-letni pomocnik ma już za sobą występy w I lidze oraz Ekstraklasie, gdzie zadebiutował w barwach Korony Kielce.

W styczniu 2021 roku przeniósł się do Rakowa Częstochowa za kwotę 350 tysięcy euro. W nowym klubie nie zdołał dotychczas wywalczyć miejsca w składzie i na boisku pojawia się tylko sporadycznie. Obecny sezon przyniósł mu zaledwie 130 minut gry w pierwszej drużynie, a w sumie zaliczył dotychczas cztery występy i zanotował w nich jedną asystę.

By nie zahamować rozwoju Kaczmarskiego, w zimie mogą zostać sfinalizowane przenosiny do klubu, w którym otrzyma więcej szans. Szczegóły półrocznego wypożyczenia dopina Wisła Płock, która jesienią miała problem z obsadą pozycji młodzieżowca.

Zainteresowanie 17-latkiem przejawiają także we Włoszech. Według wcześniejszych informacji „WP Sportowe Fakty”, ściągnięcie go rozważa Empoli, które gotowe jest złożyć propozycję transferu definitywnego jeszcze w styczniu.

Kaczmarski od lat występuje w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Aktualnie należy do drużyny U19, gdzie w 2021 roku zagrał w dwóch meczach towarzyskich.


Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ruud van Nistelrooy z wielkim powrotem do Premier League?! Odradzający się klub wzywa Transfery - Relacja na żywo [30/05/2024] Michał Probierz będzie tego żałować?! Kosmiczna bramka pominiętego zawodnika [WIDEO] „Jego zatrudnienie było największym błędem. To był mój pomysł”. Szczere wyznanie właściciela Lecha Poznań To będzie najlepiej opłacany trener w Premier League?! Pozycja Pepa Guardioli zagrożona Olympiakos triumfatorem Ligi Konferencji Europy! Decydujący gol padł w 116. minucie [WIDEO] To priorytety Lecha Poznań na letnie okno transferowe

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy