Czterokrotny triumfator Ligi Mistrzów stracił miejsce w składzie na rzecz Harry’ego Maguire’e, któremu najczęściej partneruje Victor Lindelöf.
Jak tłumaczył już kilkukrotnie Erik ten Hag, nie wynika to z gorszej formy Francuza. Chodzi o aspekt taktyczny, co można tłumaczyć jako optymalną stabilność wspomnianego duetu.
Co na to wszystko Raphaël Varane?
TheAthletic.com podaje, że mistrz świata 2018 roku jest pogodzony z rolą rezerwowego. Nie oznacza to, że taka sytuacja mu odpowiada, wręcz przeciwnie.
Francuz wierzy, że to przejściowe, a niebawem zdoła on przekonać ponownie do siebie menedżera, tak jak zrobił to… Magurie.
Zdaniem wspomnianego źródła właśnie Anglik stanowi inspirację dla 30-latka. Latem był on bliski odejścia, a po decyzji o pozostaniu wrócił do wyjściowej jedenastki.
W kontekście Varane’a pojawiły się wieści, jakoby rozważał styczniowe odejście. Na takie rozważania jest zdecydowanie za wcześnie.
Defensor po mundialu w Katarze zakończył reprezentacyjną karierę. Ambicji nadal mu jednak nie brakuje.
W ostatnim meczu z Luton Town pojawił się on na boisku w 79. minucie. Możliwe, że to krok ku poprawie położenia byłego zawodnika Realu Madryt w klubie z Old Trafford.