RIO 2016: Kadra Japonii

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: JFA

Makoto Teguramori ogłosił kadrę Japonii na zbliżające się Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.

W Brazylii między 4 a 20 sierpnia odbędzie się 27. edycja męskiego turnieju piłkarskiego, która będzie zarazem pierwszą w historii rozegraną w Ameryce Południowej, a to dlatego, że do tej pory Letnie Igrzyska Olimpijskie nie gościły na tym kontynencie. 

W zestawieniu szesnastu drużyn narodowych, które powalczą o tytuł mistrza olimpijskiego znaleźli się Japończycy. „Samurai Blue” swoją walkę o zdobycie drugiego medalu rozpoczną od rywalizacji w grupie B, w której zmierzą się z Nigerią, Kolumbią oraz Szwecją.

W zespole znalazło się piętnastu zawodników, którzy w przyszłości mogą znaczyć o sile reprezentacji narodowej oraz trzech graczy urodzony przed rokiem 1993. W tym gronie znaleźli się Hiroki Fujiharu, Tsukasa Shiotani i Shinzo Koroki.

KADRA JAPONII

BRAMKARZE: KUSHIBIKI Masatoshi (Kashima Antlers), NAKAMURA Kosuke (Kashiwa Reysol).

OBROŃCY: FUJIHARU Hiroki (Gamba Osaka), SHIOTANI Tsukasa (Sanfrecce Hiroshima), KAMEKAWA Masashi (Avispa Fukuoka), MUROYA Sei (FC Tokyo), IWANAMI Takuya (Vissel Kobe), UEDA Naomichi (Kashima Antlers).

POMOCNICY: OHSHIMA Ryota (Kawasaki Frontale), ENDO Wataru (Urawa Reds), HARAKAWA Riki (Kawasaki Frontale), YAJIMA Shinya (Fagiano Okayama), NAKAJIMA Shoya (FC Tokyo), MINAMINO Takumi (Salzburg), IDEGUCHI Yosuke (Gamba Osaka).

NAPASTNICY: KOHROGI Shinzoh (Urawa Reds), KUBO Yuya (Berner Sport Club Young Boys), ASANO Takuma (Arsenal FC).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlitos „pracuje” na hitowy powrót. Wspiera swój przyszły zespół?! Jarosław Królewski z ważną deklaracją przed finałem Pucharu Polski. „Warto, żeby to wybrzmiało” Erik Expósito w topowej lidze?! „Pytają o niego” Sceny przed finałem Pucharu Polski! Kibice nie chcą wejść na stadion OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?! Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy