Robert Gumny: Nigdy nie wypowiedziałbym się o koledze z drużyny w podobnym tonie

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Przegląd Sportowy

Robert Gumny, reprezentujący obecnie barwy Augsburga, udzielił wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”, w którym poruszył kilka ciekawych kwestii.

We wrześniu 2020 roku Robert Gumny zamienił Lech Poznań na Augsburg. Wówczas to Niemcy zapłacili za ten transfer blisko dwa miliony euro.

Pomimo początkowych problemów, prawy defensor wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i jest podstawowym zawodnikiem zespołu prowadzonego przez Heiko Herrlicha.

W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” odniósł się do różnic pomiędzy Ekstraklasą a Bundesligą.

- W Niemczech po boiskach biegają maszyny. Kiedy w Ekstraklasie wypuszczałem piłkę na kilka metrów, to wiedziałem, że nikt mnie nie dogoni, a tu jest inaczej. Ja jednak też powoli będę się stawał maszyną - stwierdził.

- Różnica, jeśli chodzi o jakość piłkarzy, jest niewyobrażalna. Zanim tu trafiłem, to nie myślałem, że będę pod aż tak dużym wrażeniem umiejętności indywidualnych graczy. Kiedy porównam graczy, to trzeba powiedzieć, że jest to zupełnie inna półka. To nawet nie inna półka, to po prostu inna szafa - dodał.

22-latek odniósł się także do sprawy, która miała miejsce kilka tygodni temu. Wtedy to Rafał Gikiewicz powiedział w mediach, że Gumny „został wezwany na dywanik”.

- Ja mogę tylko powiedzieć, że nigdy nie wypowiedziałbym się o koledze z drużyny w podobnym tonie. Jaka jest prawda, to wie bardzo dobrze i Rafał, ale ja nie zamierzam tego rozdrapywać - zakończył.

Defensor rozegrał w trwającym sezonie łącznie 24 spotkania, na które składają się mecze w Niemczech i w Polsce.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bonus 300 złotych za wygraną Manchesteru City w ostatniej kolejce Premier League OFICJALNIE: Trener zwolniony z Ekstraklasy na kolejkę przed końcem Transfery - Relacja na żywo [19/05/2024] Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy