Działacze The Reds przegrali w ubiegłym tygodniu walkę o zakontraktowanie Mohameda Salaha, kiedy londyńska Chelsea podbiła ofertę zespołu Rodgersa i sfinalizowała transfer dotychczasowego piłkarza FC Basel.
Popularny "Buck" wciąż poszukuje alternatyw w miejsce Egipcjanina, ale - jak sam zapewnił - może nie wystarczyć mu czasu na przygotowanie odpowiedniej oferty transferowej za wybranego zawodnika i w tegorocznej walce o czołowe miejsca Premier League będzie zmuszony opierać się o obecny skład.
- Oczywiście moim priorytetem było wzmocnienie szeregów drużyny w zimowym okienku - skomentował Rodgers. - Jeżeli mi się to nie uda, to będę rozczarowany - dodał.
- Czas pokaże, gdzie znajdziemy się po zamknięciu okienka. W sytuacji, gdy nie uda nam się pozyskać kogoś wartościowego, to będę zmuszony do pracy z kadrą, którą aktualnie posiadam - skwitował trener pochodzący z Irlandii Północnej.
- Uświadomiłem moich podopiecznych, że musimy solidnie walczyć o punkty w 2014 roku. Kontuzjowanych zmobilizowałem do intensywnej pracy nad powrotem do gry, co będzie kluczowym elementem naszej układanki. Musimy zachować optymizm - zakończył.
Rodgers rozczarowany brakiem transferów
Szkoleniowiec Liverpoolu Brendan Rodgers zapowiedział, że nastawia się na rozczarowanie bieżącym zimowym okienkiem transferowym.