Młodzieżowy reprezentant Polski po serii świetnych występów w barwach Jagiellonii Białystok przeniósł się do Fiorentiny przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017 i od tego czasu toczył walkę z Ciprianem Tătărușanu i Marco Sportiello o miejsce w wyjściowym składzie włoskiego zespołu.
W obu przypadkach 20-letni bramkarz przegrał rywalizację i musiał pogodzić się z funkcją rezerwowego i z tego też powodu do tej pory otrzymał tylko sześć szans na pokazanie się w pierwszej jedenastce „Violi” i ani razu nie udało mu się zachować czystego konta.
Przed startem kolejnych rozgrywek szeregi ekipy ze Stadio Artemio Franchi opuści najprawdopodobniej drugi z wyżej wymienionych golkiperów, który nie zostanie wykupiony z Atalanty. Utrata mocnego konkurenta może pozwolić Drągowskiemu w końcu na dłużej zagościć w wyjściowym składzie Fiorentiny. Nie można jednak wykluczyć, że włoski klub sprowadził mu nowego konkurenta i ten ponownie będzie tylko pełnił rolę zmiennika.
W takiej sytuacji na ratunek polskiemu bramkarzowi mogą przyjść inne zespoły z czołowych lig europejskich. Dziennikarze „Marki” przekonują, że 20-latek znalazł się w kręgu zainteresowań przedstawicieli Espanyolu, gdzie docelowo miałby zająć miejsce Pau Lópeza, który nie przedłuży wygasającego kontraktu z klubem z Barcelony.
Drużyna z LaLiga może mieć jednak poważną konkurencję w walce o usługi wychowanka Jagiellonii, o którego mogą się też starać właściciele Mainz, Wolfsburga oraz Genoi. Spośród wymienionych ekip najbardziej na pozyskaniu dobrego golkipera z pewnością zależy ligowemu rywalowi Fiorentiny, którego szeregi opuścił Mattia Perin (więcej - TUTAJ).