Wspomniany Bask był rozjemcą niedzielnego El Clasico, które Real wygrał 3:1. Mimo to madrytczycy zostali skrzywdzeni przez sędziego, który popełnich kilka bardzo poważnych błędów w końcówce spotkania.
Telewizyjne powtórki pokazały, że arbiter niesłusznie podyktował rzut karny dla Katalończyków, bowiem Keylor Navas nie faulował Luisa Suareza. Jedenastkę bezbłędnie na bramkę zamienił Leo Messi. Nieuznano także prawidłowo strzelonego gola przez Cristiano Ronaldo, a później Portugalczyk został ukarany drugą żółtą kartkę w sytuacji, w której nie powinna ona zostać pokazana za wątpliwe wymuszenie karnego.
Gwiazdor Realu był zresztą wielce zirytowany decyzjami De Burgosa i pchnął go po ujrzeniu czerwonej kartki, za co przegapi najbliższe pięć spotkań. Dziś Komitet Techniczny Arbitrów postanowił, że ukaże 31-latka, zawieszając go na miesiąc. W rzeczywistości, oznacza to pozbawienie go sędziowania w dwóch spotkaniach, bowiem w pierwszej kolejce LaLiga miał prowadzić spotkanie pomiędzy Valencią a Las Palmas, a później jeden z meczów trzeciej kolejki.
AKTUALIZACJA: De Burgosa jednak ominie dłuższe zawieszenie. Arbiter został wyznaczony do prowadzenia spotkania drugiej kolejki pomiędzy Betisem a Celtą.