Latem z Sevillą pożegnało się kilku ważnych zawodników takich, jak Diego Carlos oraz Jules Koundé, a w ich miejsce nie udało się pozyskać wartościowych zmienników. To z kolei przyczyniło się do roszad na ławce trenerskiej i z posadą pożegnał się Julen Lopetegui.
Jego następcą wybrano Jorge Sampaolego, ale ten do tej pory wielkiej furory nie zrobił. Czy mimo to będzie w stanie dać drużynie nowy impuls w walce o utrzymanie? O tym przekonamy się prawdopodobnie dopiero po nowym roku.
Na razie w pocie czoła pracuje pion sportowy, który rozgląda się za wzmocnieniami. Szczególnie newralgiczne miejsce to środek obrony.
W związku z tym na radary trafił niedawno Loïc Badé i okazuje się, że ten transfer jest już właściwie dogadany. Według informacji, które podaje „Relavo” Francuz w środowe popołudnie zjawił się w stolicy Andaluzji, gdzie przejdzie szczegółowe badania. Po nich transakcja będzie zrealizowana.
Na jej mocy 22-latek trafi do LaLiga w ramach wypożyczenia ze Stade Rennais, które będzie obowiązywało do 30 czerwca 2023 roku. Ponadto znajdzie się tam opcja wykupu, ale jej szczegóły nie są znane.
Loïc Badé ostatnich kilka miesięcy spędził w ramach transferu czasowego w Nottingham Forest, ale tam nie wystąpił w żadnym spotkaniu.
Sevilla to obecnie osiemnasta siła hiszpańskiej ekstraklasy.