Skauci Liverpoolu będą uważnie przyglądać się meczowi Manchesteru United z Villarrealem. Konkretny cel

fot. Villarreal CF
Kamil Freliga
Źródło: Voetbal International

Występującym w Vilarrrealu Arnautem Danjumą poważnie interesuje się Liverpool. W środowy wieczór piłkarz zagra przeciwko Manchesterowi United.

Dla 24-latka będzie to powrót na angielskie boiska. Przez dwa ostatnie sezony Holender występował w Bournemouth, a więc drugi z nich spędził tylko na poziomie Championship. Po dobrym starcie w barwach zeszłorocznego triumfatora Ligi Europy piłkarz zaczął już wzbudzać zainteresowanie gigantów Premier League.

Magazyn „Voetbal International” informuje, że chrapkę na lewoskrzydłowego ma Liverpool. Danjuma podobał się Jurgenowi Kloppowi już w czasach swojej gry na Wyspach. Teraz temat sprowadzenia piłkarza Villarrealu staje się jeszcze poważniejszy. W osobie dwukrotnego reprezentanta „Oranje” włodarze „The Reds” widzą następcę Sadio Mané.

Kontrakt Senegalczyka wygasa latem 2023 roku i Liverpool jest świadomy, że piłkarz może chcieć niedługo zmienić środowisko, tym bardziej, że w jego kontekście pojawiały się już nazwy takie jak Real Madryt. Z tego powodu tworzona jest lista potencjalnych nowych kandydatów do uzupełnienia ofensywnego tercetu. 

Podobnie jak Mané, Arnaut Danjuma również lubi zaczynać swoje działania z lewej flanki, ale często pojawia się też bliżej centralnej osi boiska. Do asyst potrafi także dokładać gole, a to cecha, której Klopp pożąda u swoich skrzydłowych. W poprzednim sezonie Championship zdobył ich aż 15.

Urodzony w Lagos Holender instynkt strzelecki zdążył pokazać już również w swoim debiucie w Lidze Mistrzów. Dwa tygodnie temu pokonał bramkarza w zremisowanym 2:2 meczu z Atalantą. W drugiej kolejce stanie przed jeszcze trudniejszym zadaniem, bo Villarreal zmierzy się z Manchesterem United na Old Trafford. Jego poprzednia wizyta na tym obiekcie zakończyła się porażką Bournemouth 2:5. 

Unai Emery korzysta z dwóch klasycznych systemów taktycznych i w obu Danjuma potrafi się odnaleźć. W ustawieniu 4-4-3, które zastałby też na Anfield Road,  wychodzi na boisko jako lewy napastnik. Jeżeli zaś były trener Sevilli zdecyduje się na 4-4-2, to może skorzystać z Holendra zarówno w roli bocznego pomocnika, jak i jednego z dwójki napastników. W pięciu meczach ligowych 24-latek dwukrotnie wpisał się do tej pory na listę strzelców.

Arnaut Danjuma jest wychowankiem TOP Oss Jugend, ale od 11. roku życia trenował już w akademii PSV. W klubie z Eindhoven jednak nie zadebiutował i przeniósł się do NEC Nijmegen, skąd trafił do Club Brugge. Bournemouth zapłaciło za niego około 16 milionów euro. Villarreal - już 23,5 miliona. Kwota przy transferze do Liverpoolu byłaby na pewno jeszcze wyższa.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Raków Częstochowa złożył ofertę za napastnika z Ekstraklasy Nowy chętny na transfer Carlitosa Arkadiusz Reca z szansą na hitowy powrót do Ekstraklasy Śląsk Wrocław z nieoczekiwanym wzmocnieniem. Powracający młodzieżowiec kandydatem do pierwszego składu Mateusz Kochalski opuści Stal Mielec. Ten kierunek wydaje się najbardziej prawdopodobny Dawid Szwarga podsumował pracę w Rakowie Częstochowa OFICJALNIE: Red Bull wchodzi w angielski futbol

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy