Skończyło się na strachu. Piotr Zieliński gotowy do gry

fot. Andrew Surma/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: Radio Kiss Kiss

Pomocnik SSC Napoli Piotr Zieliński dał jasno do zrozumienia podczas rozmowy z Radio Kiss Kiss, że po odniesionym urazie w meczu z Ajaksu Amsterdam nie pozostał już żaden ślad.

W tym tygodniu 28-latek nie był w stanie dokończyć spotkania w ramach Ligi Mistrzów przez kontuzję łydki. Na boisku spędził tylko pierwszą połowę, wpisując się wcześniej na listę strzelców. Ostatecznie „Azzurri” rozbili swojego oponenta na wyjeździe aż 6:1.

W mediach zastanawiano się, jak poważny może być uraz u zawodnika, u którego notowania rosną także w kontekście występów w reprezentacji Polski.

Wątpliwości rozwiał sam piłkarz, sygnalizując zwartość i gotowość do kontynuowania zwycięskiego marszu.

– Kondycyjnie czuję się dobrze. W piątek przepracowałem całą sesję treningową i nie czuję żadnego dyskomfortu – oznajmił.

Wtorkowy triumf nad przeciwnikiem z Holandii był siódmym z rzędu we wszystkich rozgrywkach.

– To był magiczny wieczór nie tylko dla nas, ale także dla kibiców Napoli. Przegrywaliśmy, ale mieliśmy jeszcze sporo czasu na odwrócenie losów spotkania. Tak też się stało. Czujemy się szczęśliwi – dodał.

Popularny „Zielu” to zdecydowanie jedna z wyróżniających się postaci w swojej drużynie. Na przestrzeni 11 rozegranych meczów strzelił on cztery gole i zaliczył pięć asyst.

Były gracz Udinese zebrał także pozytywne recenzje po spotkaniach w Lidze Narodów z Holandią i Walią.

Już w niedzielę Napoli powalczy o kolejny komplet punktów we włoskiej elicie. Na ich drodze stanie Cremonese.

Na razie przywdziewa plastron lidera, wyprzedzając Atalantę jedynie dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa To drugi największy transfer do polskiego klubu w historii?! Za 1,6 miliona euro do I ligi OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy