Po szybkim odpadnięciu z Ligi Europy z Red Bullem Salzburg i wcześniej jeszcze słabszym występie w Lidze Mistrzów, przedstawiciele Borussii zaczynają dostrzegać, że przeciętna jesień w Bundeslidze wcale nie musiała być wypadkiem przy pracy. Dyrektor sportowy Michael Zorc oraz dyrektor generalny Hans-Joachim Watzke dostrzegają wyraźne luki w zespole, które chcą wypełnić podczas kolejnego okna transferowego.
Wciąż nie jest jasne, który szkoleniowiec poprowadzi drużynę w kolejnych rozgrywkach, a ostatnio pojawiają się nawet doniesienia, że dortmundczycy mogą przedłużyć umowę z trenerem tymczasowym, Peterem Stögerem. Niezależnie od przyszłości Austriaka i jego ewentualnego następcy, Borussia zamierza wzmocnić defensywę.
Już wczoraj pisaliśmy o zainteresowaniu Borussii nowym lewym obrońcą, czyli Jonasem Hectorem. 35-krotny reprezentant Niemiec może opuścić 1. FC Köln za około osiem milionów euro.
Zgodnie z informacjami „Sport Bild”, Borussia Dortmund zamierza także zakontraktować nowego prawego obrońcę. Potencjalnym następcą Łukasza Piszczka jest Mitchell Weiser z Herthy BSC. Co ciekawe, Polak również trafił na Signal Iduna Park z Berlina. 23-latek może opuścić aktualnego pracodawcę za 13 milionów euro.
Borussia Dortmund interesuje się także zatrudnieniem nowego środkowego obrońcy, a na jej celowniku miał się znaleźć Jonathan Tah z Bayeru Leverkusen. Ostatnio jednak Niemiec przedłużył kontrakt z „Aptekarzami” do końca czerwca 2022 roku i wydaje się, że szanse na jego odejście są minimalne.