Jeszcze kilka tygodni temu praktycznie nikt nie spodziewał się, że z Herthą pożegna się Jhon Córdoba. Za Kolumbijczyka wpłynęła jednak niespodziewana oferta z Krasnodaru.
Rosjanie zaoferowali za atakującego 20 milionów euro, co można uznać za ofertę z kategorii tych „nie do odrzucenia”. Niemcy zdecydowali się zatem nie robić mu problemów przy przeprowadzce.
Odejście 28-latka stworzyło jednak niemały problem trenerowi stołecznego klubu Pálowi Dárdaiowi.
Kontuzjowany jest Krzysztof Piątek i na ten moment numerem jeden wydaje się Davie Selke. Z konieczności w roli środkowego napastnika może zagrać też Matheus Cunha, ale nie jest to jego nominalna pozycja.
W Berlinie zdecydowano się zatem sięgnąć po posiłki. Wszystko wskazuje na to, że te są właściwie kwestią czasu, o czym poinformował Gianluca Di Marzio.
Zdaniem włoskiego dziennikarza nowym graczem Herthy zostanie Stevan Jovetić.
31-latek, który pozostaje bez klubu od ostatniego dnia czerwca po tym, jak nie przedłużył umowy z AS Monaco, wkrótce ma przejść testy medyczne. Jeśli te wypadną pomyślnie, parafuje kontrakt do 30 czerwca 2024 roku.
Czarnogórzec to wychowanek Mladostu Podgorica. W swojej karierze był też związany między innymi z Manchesterem City, Interem Mediolan, Fiorentiną oraz Sevillą.
Dla wspomnianej ekipy z Księstwa rozegrał łącznie 77 spotkań, a jego dorobek to 21 goli i pięć asyst.
Będzie to trzecie letnie wzmocnienie stołecznej ekipy. Wcześniej informowano o transferach Suata Serdara i Kevina Prince'a Boatenga.