Król strzelców Premier League był w ostatnich dniach łączony z transferem do Realu Madryt. We wtorek Anglik miał szansę na zaprezentowanie się przeciwko „Królewskim” i ma, podobnie jak jego zespół, powody do zadowolenia. „Kogutom” udało się uzyskać w Madrycie remis. Zawodnik Tottenhamu przyznał, że wziął koszulkę od Cristiano Ronaldo, bo w młodości się na nim wzorował.
- Poprosiłem po zakończeniu spotkania o jego koszulkę. On był dla mnie wzorem w okresie mojego rozwoju. Fajnie mieć taką pamiątkę, oprawię ją w ramkę. Oddałem mu swoją koszulkę, ale nie mam pojęcia, co z nią zrobi.
- To był dla nas wielki wieczór. Możemy być z niego dumni, podobnie jak nasi kibice. Cały klub powinien być dumny.
- Pochwały Zidane’a? Staram się je wykorzystać pozytywnie. Powiedziałem kiedyś, że dobre słowa są pomocne dla napastnika, wykorzystam je jako motywację. Nie tylko ja, mamy całą drużynę, która bardzo ciężko pracuje.
- Gdy masz napastnika, który strzela bramki, czymś naturalnym jest, że ludzie o tym mówią. Staram się czerpać z tego korzyści dla siebie, budować pewność i jeszcze bardziej się rozwijać – powiedział Kane.