Ten gigant mógł ubiec Real Madryt przy transferze Endricka. „Wszystko było dogadane w stu procentach”

fot. AGIF/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: The Guardian

Douglas Ramos, ojciec Endricka ujawnił w rozmowie dla „The Guardian”, że napastnik był już gotowy na przeprowadzkę do Chelsea po zapoznaniu się z otoczeniem i infrastrukturą. Negocjacje spaliły jednak na panewce.

Według relacji rodzica napastnika Palmeirasu cała historia działa się bardzo szybko. W listopadzie 2022 roku jeszcze zanim Real Madryt doszedł do porozumienia, dwukrotny mistrz Brazylii zjawił się z rodziną na zaproszenie władz w celu odbycia tournée po Londynie.

Kiedy rozmowy dobiły do zaawansowanego etapu, „The Blues” postanowili jednak ostatecznie wycofać się z transferu.

– Pewnego dnia otrzymaliśmy zaproszenie sygnowane nazwiskiem właściciela [Todda Boehly'ego – przyp. red.]. Pojechaliśmy więc tam, aby z bliska zobaczyć klub i lepiej poznać kraj – zaczął Douglas Ramos.

– Obejrzeliśmy mecz Chelsea z Arsenalem, a później spotkaliśmy się z trenerami i zwiedziliśmy ośrodki. Przy okazji porozmawialiśmy z Jorginho, (Césarem) Azpilicuetą i Thiago Silvą.

– Wyjaśnili nam wszystko o tym klubie. Zostaliśmy przedstawieni osobie, która pomogła nam urządzić rezydencję w Londynie. Pokazano nam dom, w którym moglibyśmy żyć, szkołę, do której Endrick mógłby uczęszczać, nawet kościół. Wszystko było w porządku między nami a Chelsea.

– Nie mogę powiedzieć, że wszystko było w 100 procentach dograne, bo brakowało podpisów w papierach. Sam jednak przekonałem się do życia w Londynie, choć nie lubię zimnej pogody jak mój syn, który kocha grać w deszczu.

– Pewnej nocy agent syna zadzwonił i oznajmił, że właściciel Chelsea zrezygnował z dalszych negocjacji. Tłumaczył, że cena, jaką musiałby zapłacić za transfer, wywołałaby inflację na rynku – ujawnił.

– Chelsea nie chciała się zgodzić na 60 milionów euro za 16-latka, który wzmocniłby zespół dopiero po dwóch latach – podsumował.

Na takie warunki zgodził się później Real Madryt. 15 grudnia 2022 roku wszystkie strony porozumiały się, a w połowie lipca 2024 roku Endrick rozpocznie wypełnianie trzyletniego kontraktu z możliwością przedłużenia o następne 36 miesięcy.

Mający za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Brazylii piłkarz w minionej kampanii strzelił jedenaście goli na przestrzeni 31 występów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław blisko transferu pomocnika. „Wszystko wynegocjowane” Wtedy selekcjoner Michał Probierz ogłosi powołania na EURO 2024 Kibice Radomiaka Radom z ostrym przekazem. „Nie chcemy cię tu. Wypierd****” Mateusz Musiałowski może odejść z Liverpoolu Legia Warszawa sfinalizowała głośny transfer. „Wszystko zostało dopięte” Bayern Monachium musi szukać trenera gdzie indziej. Zażądano za niego 100 milionów euro Mateusz Borek przejechał się po gwiazdorze Lecha Poznań. „Gówniarz. Poważna piłka go nie chce”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy