Tévez: Nie lubię futbolu. Już wolałbym oglądać golfa!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Clarin

Carlos Tévez przyznaje, że jego pasja do futbolu związana jest wyłącznie z grą.

Wielu piłkarzy zaczerpnęło swoją miłość do futbolu dzięki oglądaniu meczów swoich ulubionych lub też po prostu najlepszych drużyn. Nawet w trakcie swoich karier oglądają oni spotkania, by uczyć się nowych rozwiązań od innych zawodników, lecz inaczej jest w przypadku byłego gracza ekip z Manchesteru czy Juventusu.

- Czy oglądam mecze piłkarskie? Nie, nigdy. Nie lubię piłki nożnej - stwierdził Tévez w wywiadzie dla „Clarin”.

- Gdyby w telewizji leciało „El Clásico”, a na innym kanale puszczaliby turniej golfowy, obejrzałbym golfa. Nigdy nie byłem fanem oglądania meczów. Wolę grać w piłkę i mieć futbolówkę przy nodze.

Napastnik już wcześniej zapowiedział, że zawiesza buty na kołku wraz z wygaśnięciem swojego kontraktu z Boca Juniors, czyli wraz z końcem przyszłego roku. Z tej okazji pracuje on z argentyńską telewizją nad serialem, który będzie opowiadał jego historię dorastania w bardzo trudnych warunkach.

- Zdecydowaliśmy się, by pokazać tym serialem moją historię. Niczego w niej nie brakuje - od dnia, w którym nabawiłem się blizny na twarzy po mój debiut w Boca Juniors. To nie było dla mnie łatwe. Doświadczyłem wszystkiego, czego tylko można się spodziewać po przedmieściach: narkotyków, broni, kradzieży. Nawet mimo tego wszystkiego byliśmy szczęśliwymi dziećmi. Zawsze graliśmy w piłkę i to nam wystarczyło.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Premier League: Składy na Tottenham - Arsenal [OFICJALNIE] Zdobył prawie 30 bramek w tym sezonie, odejdzie za 80 milionów euro? Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy