Timo Werner nie wyklucza styczniowego transferu. Musi grać, jeśli chce pojechać na EURO 2024

fot. FotoPyK
Karol Brandt
Źródło: Bild | FussballTransfers.com

Timo Werner z kluczowego piłkarza RB Lipsk przeobraził się w rezerwowego. To może doprowadzić do jego odejścia już w styczniu, informują niemieckie media.

Pierwszy sezon po bardzo nieudanej przygodzie z Chelsea był całkiem niezły. Napastnik na „starych śmieciach” odżył, a za zaufanie odwdzięczył się 16 golami i sześcioma asystami w 40 występach.

Na ten dorobek składają się trafienia z Realem Madryt, Borussią Dortmund czy Eintrachtem Frankfurt.

Fakty są jednak takie, że Marco Rose przestał stawiać na Timo Wernera, a obecność Niemca w wyjściowym składzie to świętość.

Dla przykładu ostatni mecz z Freiburgiem (2:1) przesiedział on wśród rezerwowych.

Cała sytuacja mocno niepokoi zawodnika oraz jego otoczenie. Atakującemu zależy bowiem na miejscu w kadrze „Orłów” podczas EURO 2024 roku, jednak przy braku regularnej gry to praktycznie niemożliwe.

27-latek chciałby coś z tym zrobić i jak podaje „Bild”, nie można wykluczyć jego transferu w styczniu. Opcją jest choćby wypożyczenie.

Na razie sternicy „Byków” podchodzą do całej sprawy spokojnie.

– On jest częścią drużyny i musi stawić czoła konkurencji. Jeśli inni są w tej chwili nieco przed nim w hierarchii, to Timo jest również kimś, kto stawia czoła całej sprawie i akceptuje ją – oznajmił Rouven Schröder, dyrektor sportowy klubu.

– Timo da sobie z tym radę – dodał.

– Czy odejdzie? Teraz nie jestem tego pewny. Patrzymy na kadrę w rozsądny sposób i z pewnością znajdą się zawodnicy, którzy mogą powiedzieć, że mają coś innego na myśli. Musimy również stawić temu czoła – zauważył.

Bilans Wernera z trwającego sezonu to jak na razie 13 meczów, dwa gole oraz asysta.

Zainteresowanie nim zdążył wyrazić Eintracht Frankfurt.

Snajper na swoim koncie ma 57 występów w reprezentacji Niemiec. Z powodu urazu nie mógł wziąć udziału w ostatnim mundialu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy