"La Real" prowadzi poszukiwania napastnika w związku z tym, że o krok od przenosin do Rubinu Kazań znajduje się Jonathas, natomiast Imanol Agirretxe nieustannie zmaga się z kontuzjami. Jak podaje "Mundo Deportivo", realnym celem transferowym klubu okazuje się Fernando Llorente, którego aktualny pracodawca, Sevilla, chce się go pozbyć po pierwszym nieudanym sezonie na Ramon Sanchez Pizjuan.
Bask to aktualnie drugi najlepiej opłacany zawodnik zespołu z Andaluzji, po Jewhenie Konoplance, co stanowi pewne utrudnienie w zakresie jego pozyskania. Na korzyść transakcji przemawia natomiast fakt, że z San Sebastian pochodzi żona 31-latka, dzięki czemu rodzina spędza tam każde lato.
Żadna ze stron nie wyklucza także wypożyczenia. Jeśli zaś chodzi o transfer definitywny, to kontrakt Llorente jest ważny jeszcze przez dwa lata i zakłada łączny zarobek na poziomie 6 milionów euro. Real Sociedad planuje pozbyć się problemu wysokiego wynagrodzenia, oferując napastnikowi trzyletnią umowę z dwoma milionami euro za sezon.