Wielki fanem umiejętności reprezentanta Turcji jest bowiem menedżer "Młotów", Slaven Bilić. W klubie trwają aktualnie poszukiwania zastępcy Dimitriego Payeta, który odniósł poważną kontuzję. 28-latek, okrzyknięty przez Thierry'ego Henry'ego "transferem sezonu w Premier League", doskonale rozpoczął nowe rozgrywki, walnie przyczyniając się do wysokiej ligowej pozycji West Hamu.
Gökhan Töre i Slaven Bilić świetnie znają się ze wspólnej pracy w Beşiktaşie, gdzie Chorwat spędził dwa lata przed przenosinami na Wyspy Brytyjskie. Sam ofensywny pomocnik miał już za to styczność z ligą angielską, bowiem jako nastolatek stanowił część piłkarskiej akademii Chelsea. Przygody w Londynie nie zaliczy jednak do udanych, bowiem nie doczekał się debiutu w pierwszej drużynie. Na skutek tych wydarzeń postanowił przenieść się do Hamburgera SV, gdzie jego rozwój gwałtownie przyspieszył.
Przenosiny Töre do West Hamu oznaczałyby znaczne zmniejszenie roli pełnionej przez Michaila Antonio, jednego z letnich nabytków zespołu ze stolicy. Anglik kosztował siedem milionów funtów, jednak dotychczas doczekał się zaledwie jednego ligowego występu w nowym klubie, w dodatku wchodząc na boisko z ławki rezerwowych.