W ostatnim czasie media ponownie zaczęły spekulować na temat potencjalnego odejścia Neymara z Paris Saint-Germain. Doniesienia te wzmogło pojawienie się złych kibiców paryskiego klubu pod domem Brazylijczyka. Dziennikarze Footmercato.net podali, że napastnik chce zmienić otoczenie, a klub rozpoczął już proces oferowania go innym zespołom.
Do sprawy odniósł się Alfredo Martínez, podkreślając, że 31-latek nigdy nie był i nie jest opcją transferową dla Barcelony. Takiego transferu na pewno nie będzie.
Gwiazdor był związany z katalońskim klubem między 2013 a 2017 rokiem, rozgrywając w jego barwach 186 meczów. Camp Nou na Paryż zamienił za rekordowe 222 miliony euro.
Dokąd może więc udać się reprezentant Brazylii? Powyższe źródło pisze o trzech opcjach - Chelsea, Manchesterze United i Newcastle United. W tym momencie raczej nie dzieje się jednak nic konkretnego w kontekście przenosin gracza do którejś z tych ekip.
Wcześniej inny kierunek potencjalnego transferu Neymara wykluczył Santi Aouna, dając do zrozumienia, że nie przeniesie się on do Arabii Saudyjskiej.
Jego umowa z PSG jest ważna do połowy 2025 roku.